|
 |
» UNOmaniak i UNOlot
autor:
Gall
Modyfikacja artykułu: 2006-01-13 10:33:26, odsłon: 10508
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Mam na imię Rafał, mieszkam sobie w Katowicach i studiuje jakieś dziwne i niezrozumiałe rzeczy na Polibudzie w Gliwicach.
 | To ja :-)) |
|
Moja przygoda z UNOlotem zaczeła się jakieś 4 lata temu. Od tego czasu jestem nadal wierny temu pierwszemu i jedynemu:) A jest to pojazd z zagazowanym silnikiem 1.0 Fire z `97 roku, a natrzaskalismy już prawie 160 000 km. Więc trzeba przyznać że przeżyliśmy razem wiele... wiele dobrego... i też wiele usterek ;-) Ale kto by się tam drobiazgami przejmował:D Na szczęście, za co jestem Uniaczkowi bardzo wdzięczny, za każdym razem jak się psuł to robił to bliziutko domu:)) Chociaż mimo wszystko uważam, że pożar silnika to była z jego strony lekka przesada... No ale wracając do wspomnień bardziej przyjemnych to byliśmy razem daleko, wjeżdzaliśmy wysoko i Uniaczek zawsze dawał sobie radę. Więc co by nie było jest to super fura!
 | A oto mój bohater:) |
|
 | Zegary po małej modyfikacji ;-) |
|
 | Od tyłu :) |
|
Pozdrawiam! Bali
|
Autor:
limo
| Data: 2007-09-10 13:04:57 |
pożar silnika...hmm...ciekawe:) co tam było mineło i miejmy nadzieje nie wróci:) pozdrawiam |
|
Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
|
|
|