|
|
» Uno matbolid
autor:
Gall
Modyfikacja artykułu: 2008-11-06 02:19:24, odsłon: 3844
Mam na imię Rafał i pochodzę z Bydgoszczy.
Moja historia z Uno zaczęła się w sumie nie tak dawno bo od kilku miesięcy. Dostałem go od rodziców a oni kupili sobie co innego. Silnik skromny bo tylko 1.0 na gaźniku, kolor trochę już wyblakły ale nadal widać, że to czerwony:) Przebieg 120 tyś km, stan ogólny dobry, rocznik 1994. Dodam tylko, że mój ojciec to straaaszny pedant i że rodzice posiadali go 7 czy 8 lat i zdążyli zrobić aż 40tyś km tak więc jak wsiadłem i zacząłem nim jeździć to sam zrobiłem przez 2 m-ce 4 tyś.
Uniacz miał już przeszłość wypadkową, chyba jeden delikatny dzwonek i dachowanko... ale dało się jeszcze go poskładać i jeździ do dziś. Nie tak dawno gościu mi przyciął w zaszpachlowany błotnik i tym sposobem za darmo wymieniłem sobie na nowy... Jak na razie nie zastosowałem w nim żadnych nowinek technicznych ani wizualnych no może po za tą że zamontowałem tunel środkowy zakupiony od jednego z Unomaniaków. W planach są: wymiana kierownicy na sportową, montaż tłumika sportowego a na lato jakieś skromne aluski bo w końcu nie śpię na mamonie:)
Jednak w pierwszej kolejności muszę zainwestować w najbardziej potrzebujące elementy, które powolnymi krokami zbliżają się do wymiany. W bardzo odległej przyszłości jestem napalony na zakup Uniacza, od któregoś z Unomaniaków... może mi się uda zgrać odpowiednią ilość gotówy i moment, w którym to ktoś będzie chciał sprzedać odpicowanego Uno. Wrzucę kilka fotek abyście mogli podziwiać:):)
O następnych przeróbkach będę informował. Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy i wymienimy doświadczeniami!!!
| mówili, że nie kręcony:) |
|
| inside |
|
|
| porządek musi być |
|
| gra dobrze... |
|
| niedługo będzie sportowa kierownica |
|
| error |
|
| 45 KM |
|
| regularna konserwacja przez tatę |
|
| Made in Italy |
|
| boczek |
|
| tyłeczek :) |
|
|
|
|
|