|
 |
» Sponton mechaniczny u Zibiego 25 sierpień 2004
autor:
ettore
Modyfikacja artykułu: 2004-08-26 11:26:48, odsłon: 6527
Marecki78 nudził się tego dnia w robocie, a ja w domu. Zgadaliśmy się na gg i Marek dał cynk, że u Zibiego wymienia sprzęgło MAKowi w Tipo. Nie zastanawiałem się długo - telefon do Zibiego po wskazówki jak dojechać i godzinkę później byłem na miejscu.
 | Zibi odkręca przednią poduszkę skrzyni |
|
 | Ta półośka przeszkadzała... |
|
 | Wszystko było `lekko` ubabrane w oleju... |
|
MAK ma silnik 1,4 taki jak w Uno, więc sądziliśmy, że wymiana nie nastręczy trudności... ale jednak... Okazało się, że belka przedniego zawieszenia znacząco utrudnia przesuwanie skrzyni oraz że skrzyni nie da się wystarczająco odsunąć od silnika bez wypięcia krótkiej półośki. Dzięki pomocy szwagra Zibiego doszliśmy do wniosku, że najprościej rozpiąć wahacz od zwrotnicy i wysunąć z niej półośkę. To wszystko jednak znacząco wydłużyło nam robotę.
 | Trzeba rozpiąć zwrotnicę |
|
 | Brudna ręka odkręca sprzęgło ;) |
|
 | Widać wałek sprzęgłowy i łożysko |
|
Najważniejsze jednak, że wszystko się udało, sprzęgło zostało zmienione, a samochód złożony do kupy ;).
W międzyczasie dojechało sporo klubowiczów Uniaczkami. Od razu trafił się następny do roboty... :D. Zbigi przywiózł komplet krótszych sprężynek Jamexa no i trzeba było je założyć. Tylne poszły szybciutko, a przednie już trochę więcej czasu wymagały. Robotę przerwaliśmy na przekąskę grillową (Grillmistrzem był Marecki ;) i przed 22 samochód Zbigiego był już gotowy. Bilans strat po całym dniu był niewielki - zgubiłem tylko jedną nakrętkę ;).
 | Sporo nas |
|
 | Od lewej: Marecki, og, Zbigi, ettore, Asiunia, Zibi, szwagier Zibiego - Wojtek (fachowiec) i MAK |
|
 | Już wymieniamy tylne springi |
|
Było bardzo sympatycznie, choć zmęczenie dało się we znaki...
|
|
|
|