Nowy użytkownik    Logowanie 
» Tuning mechaniczny część trzecia
autor: jimi1 Zobacz profil Kontakt  Modyfikacja artykułu: 2004-07-31 17:53:47, odsłon: 44604


Poziom dla maniaków

Jak uratować Uno:)
Poziom trzeci-dla absolutnych maniaków


Wzrost mocy rzędu 100KM/1L pojemności i więcej jest możliwy w większości silników ale niestety jest okupiony kilkoma "efektami ubocznymi" - znacznie większe spalanie i skrócona żywotność. Jeśli jednak ktoś jest chętny to podaję kilka metod - zaznaczam jednak iż na tym poziomie jestem tylko teoretykiem, nigdy samemu czegoś takiego nie robiłem i nie zamierzam - aż takim maniakiem to nie jestem:))).

Zacząć trzeba od zwiększenia szybkobieżności silnika, dobrze by było żeby można go było kręcić do, powiedzmy 10 000 RPM - można i więcej, wszystko zależy od dokładności wyważenia i stopnia odciążenia - po co tłok ma ważyć powiedzmy 3kg skoro może 2?.

Najważniejszym elementem do wyważenia jest układ korbowo-tłokowy - wiecie że seryjne tłoki w Fiacie maja tolerancje +-5g? Wyważmy je np. z tolerancją 1g, a silnik zacznie sie lepiej kręcić i będzie znacznie cichszy.

Na drugi ogień idą korbowody i wał - też jak najdokładniej, oczywiście wszystko wyważamy dynamicznie! Skoro dół jest już OK, to czas na góre, np (to nie żart) można odciążyć zawory i wałek, sprężyny zmienić na twardsze (zawory będą szybciej reagowały na obracające się krzywki).

No i rzecz najważniejsza - koło zamachowe. Ma ono za zadanie "uspokoić" zmiany obciążeń działających na wał podczas pracy silnika - najpierw wał jest rozpędzany przez suw pracy, potem hamowany podczas suwu sprężania, i tak 4xprędkość obrotowa, czyli nawet kilkadziesiąt tysięcy razy na minutę. Fabryka daje duże (ciężkie) koło bo pozwala ono na płynną jazdę w zakresie niskich obrotów, ale dla nas niskie są przecież zbędne:), zresztą i tak były nierówne na skutek wstawienia 300 stopniowego wałka rozrządu, tak więc nowe "jałowe" będą np 3000RPM:). Odciążenie pozwoli nam na szybsze wkręcanie się na obroty, a o to przecież tu chodzi, a wiec staczamy je np. do wieńca - totalni maniacy zapewne posuwają się jeszcze dalej - wieniec zostaje, ale środek jest wybrany jeszcze wgłąb koła - wtedy przekrój przypomina coś a`la klepsydra.

Dobra, skoro silnik jest przygotowany to trzeba mu jeszcze zapewnić odpowiednie dozowanie pokarmu - wtryski o większej średnicy dysz i znacznie wyższym ciśnieniu są tu jak najbardziej na miejscu-np. "legendarny" już wtrysk alpha N. W sumie wzrost mocy w tym przypadku zalezy jedynie od dokładności wykonania pewnych czynności oraz zastosowanie odpowiednio dobrych (czyt. potwornie drogich) urządzeń jak np wspomniany wtrysk.

Żeby nie było tak różowo to wspomnę tylko, że silnik będzie miał ciąg tylko w bardzo wąskim zakresie obrotów - np. od 8000RPM do 12000RPM - czyli totalnie nie do jazdy na co dzień - ale z drugiej strony można się pochwalić 850KM w golfie IV (tak to prawda!!!, 850 koni!!!).

Autor Mistalova


Autor: losiu  Kontakt Data: 2009-11-17 22:30:28
pękł mi właśnie pasek rozrządu i zastanawiam się czy udałoby się spasować do mojego 1.4 głowice 12 lub 16-zaworową(punto/bravo) ?? jeśli miałby ktoś jakieś info na ten temat to proszę o pomoc.

Autor: Manfred  Zobacz profil  Kontakt Data: 2006-07-18 21:18:57
jak miałbym za durzo kasy to chętnie chciałbym mieć 2 uniaki jaden ekonomiczny 1,0 który jak dla mnie wystarcza nawet do jazdy po trasie lewym pasem razem z szalonymi firmówkami a 2 uno wykręcone do oporu tylko zastanawia mnie czemu ktos ma tak ekstremalnie podkręcac seryjne silniki gdzie maksymalnie w benzynie bylo 1,5 , a najczęsciej spotykanym mocnym silnikiem jest 1,4 ja osobisci myślalbym o wymianie silnika na większy

Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
  Na skróty - mapa serwisuKlubowiczów: 3309 
Wszystkie prawa zastrzeżone (c) 2004-2012 Uno Klub Polska.
Zabrania się kopiowania materiałów z tej strony bez pisemnej zgody Redakcji fiatuno.pl.
Design i wykonanie - Messer