|
|
 |
» Było sobie UNO...
autor:
kwazi
 Modyfikacja artykułu: 2008-10-22 23:47:07, odsłon: 5900
Witam,
Moja przygoda z motoryzacją na dobre rozpoczęła się w 2004 roku już w dniu odebrania prawa jazdy. Wówczas jeszcze użytkowałem Uniaka jako własności ojca, okazyjnie.
Po nie długim czasie Ojciec przesiadł się się Skody a Fiacika zostawił mi jako tymczasowe auto do "nauki jazdy". To co miało być przejściowe trwało aż 4lata i skończyło się raczej przymusowo. Pod koniec swojego żywota było już dość mocno wyeksploatowane i przerdzewiałe mimo zaledwie 10lat życia. Szkoda...
Trochę o autku:
rocznik 1998, produkcja polska, silnik 1.0i.e Fire, przebieg w dniu sprzedaży 240tys. km
 | | tak było na początku... |
|
 | | ... smutna historia... |
|
 | | ...mocno oberwał... ;( |
|
 | | ... coś się jednak dało z tym zrobić |
|
Tak jak na ostatnim zdjęciu wyglądał prawie do końca swoich dni...
Ważniejsze zmiany w serii:
-Alusy 14" Borbet
-zegary SX + chromowane ramki
-kierownica UT
-zagłówki przednie, pełne Abarth
-oświetlenie schowka + bagażnik
-zderzak przedni UT
-halogeny
-wydech ala Mugen choć stłumiony
-cała masa patentów większych i mniejszych :)
Łezka się w oku kręci lecz nadszedł czas na zmianę wozidełka...
Jestem wierny marce więc wybór padł na Stilo!
Od 4.10.08 jestem szczęśliwym (tfu! tfu!) posiadaczem granatowego Stilona 1.9 JTD
Fajnie wyposażony lecz to wciąż seria... plany zmian już są ;]
[thumb]kwazi-SDC10415_e.jpg|center|[/thumb]
Pozdrawiam serdecznie wszystkich byłych, obecnych i przyszłych UNOposiadaczy!!!
Auta już nie ma lecz ludzie się liczą! No i wiedzę jakąś tam wciąż o UNO posiadam ;)
Zostaje w Klubie! no chyba że mnie wywalą ;p
KwAzi - Poznań - WLKP
|
|
|
|
)
)
)
)