Witam wszystkich mam na imię Jakub lat 22 i mieszkam w Chorzowie. Moja przygoda z Uno zaczęła się całkiem przypadkowo, szukałem samochodu, gdyż mój 20-letni maluch był tak skorodowany, że już nic się z nim nie dało zrobić. Poszukiwania nowego autka zacząłem od aukcji, ale nic następnie gazety i nic, ale mój sprytny Tata wszedł na stronę z ogłoszeniami motoryzacyjnymi i znalazł po przystępnej cenie UNO rok 92 silnik 1,0 gaźnik kolor to morski metalik przebieg to 172tyś miał jak go kupowałem. Niestety była to najbiedniejsza seria, jaka wyszła z Włoskiej fabryki, jedyne dodatki to właśnie kolor i tylne szybki uchylne. Po kupnie niestety zaczął mi dokuczać brak zegarka we wnętrzu, czym się zająłem, po zakupie okazało się, że nie ma wtyczki w instalacji, aby podłączyć zegarek. Dokupiłem kostkę a kable wpiąłem do kostek przy stacyjce, następnie przyszedł czas na zegary, ponieważ w tych nie było wskaźnika temperatury wody i licznika dziennych kilometrów, następnie została zakupiona kierownica z ostatnich modeli Uno i to narazie tyle, choć pomysłów mam wiele to funduszy już nie:-( Pozdrawiam
Kilka fotek mojego bolidu:
 | Lewy tył |
|
 | Lewy przód |
|
 | Prawy tył |
|
 | Prawy przód |
|
A To ja:
 | Troszke nie aktualne |
|
|