|
 |
» Kilka słów o mnie...
autor:
Viper
Modyfikacja artykułu: 2006-11-18 16:50:45, odsłon: 9473
Witam. Mam na imię Krzysiek, mam 25 lat, mieszkam w Krakowie, studiuję na Politechnice Krakowskiej Budownictwo Wodne i Sanitarne, i posiadam małego trzydrzwiowego ciemno-zielonego Fiata UNO.
Moja historia z Fiatem Uno rozpoczęła się 1999 roku , kiedy to uczyłem się jeździć i zdawałem na prawo jazdy. Od pierwszych chwil polubiłem to autko. Mój instruktor miał pięciodrzwiowe FIRE z silniczkiem 1.1 koloru niebieskiego :) Pierwsze metry jakie przejechałem samodzielnie w swoim życiu, to właśnie tym autkiem. Zaraz po odebraniu prawa jazdy bardzo chciałem kupić UNO, jednak fundusze mi na to nie pozwoliły.
W październiku 2000 roku kupiłem Skodę 120L - to była dopiero maszyna… zielona torpeda z czterobiegową skrzynią biegów :) Bardzo fajne autko, paliło tyle co maluch, a wygoda o wiele większa.
 | Skoda 120 L |
|
 | Skoda 120 L |
|
 | Skoda 120 L |
|
W listopadzie 2002 Rodzice postanowili kupić większy i nieco nowszy samochód, do którego nie trzeba było tyle dokładać. Wybór padł na Skodę Favorit. Też bardzo wdzięczne auto, o wiele mocniejszy i bardziej nowoczesny silnik od 120-tki, lepsze przyspieszenie, no i ten komfort jazdy… lepszy od starej Skody. Przez jakiś czas w domu były dwa auta, jednak mnie z biegiem czasu przestało być stać na samodzielne utrzymanie samochodu i musiałem sprzedać Skodę. Tak, więc w 2003 roku pożegnałem się ze starą „babcią” - Skodą 120 L. Już nigdy jej nie widziałem, ale słyszałem od znajomych, że jeździ po Krakowie. Od tego czasu poruszałem się Favoritką (na zmianę z Rodzicami), ale często dochodziło do konfliktów na tle posiadania w danym dniu samochodu ;)
 | Skoda Favorit |
|
 | Favoritka na wycieczce na Słowację ;) |
|
 | Skoda Favorit i jeden ze współwłaścicieli :) czyli ja |
|
Od października 2006 roku mam nowego „przyjaciela” Fiata Uno 3D 60S z silnikiem pojemności 1108 ccm z 1994 roku. W końcu spełniły się moje marzenia o posiadaniu Fiata Uno. Autko wypatrzyłem na Allegro i zupełny przypadek sprawił, że sprzedawali go moi znajomi, a dokładniej wychowawczyni z Technikum, którą oczywiście bardzo serdecznie w tym miejscu pozdrawiam ;).
Samochód zaraz po kupnie wyglądał po prostu jak seryjny Fiat Uno - bez większych rewelacji, troszkę porysowany, delikatnie poobijany i zeżarty na drzwiach przez "rudą".
Zaraz po kupnie wyglądał tak :
 | 1 |
|
 | 2 |
|
 | 3 |
|
... i trochę zdjęć ze środka ...
 | 4 |
|
 | 5 |
|
Po znalezieniu w internecie strony www.fiatuno.pl a zwłaszcza działu „zrób to sam” zabrałem się za zmiany w moim samochodzie. Na pierwszy ogień poszły tylne lampy. Klosze zostały pomalowane od środka chromem dekoracyjnym w spray-u - super efekt. Jak już byłem przy oświetleniu, wymieniłem kierunkowskazy w błotnikach na białe i zamontowałem oświetlenie bagażnika wykorzystując do tego celu stare dodatkowe światło STOP, pomalowane wewnątrz chromem i zamknięte przezroczystą plexą zamiast czerwonej. Następnym krokiem było zamontowanie halogenów przednich i naprawa (a w zasadzie zrobienie od nowa) ich instalacji elektrycznej.
Kolejne naprawy i udoskonalenia :
- zamontowanie alarmu, - podpięcie wyłącznika czasowego oświetlenia wnętrza, - założenie do panelu wentylacji i ogrzewania wskaźnika naładowania akumulatora, który polutował i zmontował mi Tato ;) (dzięki) ;) - zamontowanie dolnej części konsoli środkowej - tunelu - wyciszenie wnętrza z tyłu, przez zastosowanie grubej wykładziny założonej pod oryginalnym „dywanem”, - wymiana amortyzatorów tylnej klapy (aktualnie mam założone amory z Opla Kadeta GSI) - naprawa ogrzewania tylnej szyby, - zamiana brzydkiego i dużego dodatkowego światła STOP na zgrabne, ładne, cienkie i długie :) - montaż podgrzewaczy do lusterek zewnętrznych, - montaż chlapaczy z przodu i z tyłu, - założenie kołpaków ozdobnych,
Poważniejsze naprawy :
- wymiana płynów, olejów, itp. - wymiana przednich giętkich przewodów hamulcowych, - wymiana klocków hamulcowych, - wymiana wahaczy, - wymiana łożysk kolumny Mc Persona, - wymiana poduszek amortyzatorów przednich i tylnych... - c.d.n.
A tu kilka fotek aktualnego wyglądu samochodu :
 | ... boczek ... |
|
 | ... przodek ... |
|
 | ... dupcia ... |
|
 | zaglądnijmy pod maskę ... |
|
 | silniczek ... |
|
 | nowy kolorek obudowy filtra powietrza ... |
|
 | najazd do napraw własnej konstrukcji ;) |
|
 | chlapacze przód i białe kierunkowskazy ... |
|
 | chlapacze tył ... |
|
 | Deska rozdzielcza |
|
 | Wskaźnik napięcia akumulatora |
|
 | Konsola środkowa i tunel |
|
Planowane zmiany i naprawy:
- poprawki lakiernicze i blacharskie !!! (ale to po zimie), - przyciemnienie tylnych szyb, - oklejenie autka wlepkami UKP, - montaż licznika od modelu SX albo od Sienny z obrotomierzem, - ciepłe powietrze ze środkowych kratek ;-) przydało by się teraz bo zimno na zewnątrz.
Kolejne zdjęcia już wkrótce...
==============================================================
Dziś tj. 18.11.2006 nadszedł "ten" dzień... mój Unolot został w końcu oklejony wlepkami UKP... i dostał nowe dodatkowe światło STOP. Prezentuje się teraz tak :
 | UKP na tylnej szybie |
|
 | UKP pod lustereczkiem :) |
|
 | Wlepka UKP i dodatkowy STOP |
|
|
Autor:
torba
| Data: 2008-07-29 22:23:09 |
całkiem fajnie wyglądają te chlapacze też niebawem montuje :) |
|
Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
|
|
|