|
|
 |
» Uniaczek ze 100 - licy.
autor:
Seqs
 Modyfikacja artykułu: 2007-01-20 20:07:12, odsłon: 4715
O sobie:
Witam.
Mam na imię Łukasz. Urodziłem się 20 lat temu. Mieszkam w Warszawie i tutaj też obecnie studiuję.
Przygoda z Uniakiem:
Moja przygoda z uniakiem zaczęła się w roku 2004. Wtedy to skończyłem 18 lat i zdałem prawko. Po otrzymaniu plastiku zacząłem się rozglądać za jakimś autkiem dla siebie, ponieważ Matka i Ojciec zaczynali się powoli krzywić, że ciągle biorę Ich auta. Musiałem więc rozejrzeć się za czymś własnym. Codziennie przychodził mi do głowy inny samochód, wiadomo, jak to młody kierowca chciałem mieć jakąś furę z silnikiem przynajmniej 2 - litrowym i bóg wie iloma końmi mechanicznymi. W sumie jeździłem samochodami rodziców, które miały właśnie całkiem duże silniki i sporą ilość km, więc już mnie troszkę kręciło. Wreszcie, po 4 miechach od momentu otrzymania prawka Ojciec przyprowadził mi pod dom Fiata Uno 1.4 i.e.s z 1995 roku. Na początku nawet nie chciałem do niego wsiąść... myślałem: "Rany, w takim pudełeczku będę wyglądał jak idiota...". Ojciec jednak przekonał mnie, że dla młodego, niedoświadczonego kierowcy samochodzik powinien być dobry. Miał rację. Już po pierwszej jeździe zakochałem się w Uniaczku. To małe pudełeczko, ma całkiem pokaźnych rozmiarów silniczek i na początku kilka razy mnie zadziwiło. Ma naprawdę niezłe przyspieszenie, już wielokrotnie gubiłem na starcie o wiele lepsze samochody. Jest dosyć komfortowy w środku. Miałem nim jeździć z 6 miesięcy i zmienić na coś fajniejszego, ale naprawdę Uniaka polubiłem, jeżdżę nim już od ponad 2 lat i dopiero na koniec 2007 roku przewiduję zmianę na jakąś inną furkę. Co do użytkowania i eksploatacji Uno nie mam większych zastrzeżeń. Wiadomo, Fiat jak to Fiat... jedna wielka skarbonka i ulubieniec rdzy :). Co jakiś czas musi się w nim coś zepsuć, ale części (co u Fiata jest fajne) są dosyć tanie i w miarę dostępne. Co do tuningu, to nie jestem jego zbyt wielkim fanem i nie przywiduję jakichś zbytnich zmian w wyglądzie autka.
Oto kilka zdjątek mojego autka:
 | | Uniaczka ujęcie po skosie. |
|
 | | Uniaczka ujęcie po skosie z przodu :) |
|
 | | Uniaczek z profilu. |
|
 | | Pyszczek Uniaczka... Czyż on nie jest piękny? |
|
 | | Wnętrze Uniaka. |
|
|
 | | Ja z Uniakiem. |
|
 | | Ja z Uniakiem, część 2. Takie elo elo zdjęcie ;) |
|
|
PS. Pozdrowienia dla wszystkich z UKP. Być może do zobaczenia na jakimś zlocie.
|
|
|
|
)
'))
)
)
)
)
'))