|
 |
» Moja historia z UNO
autor:
mikeszldz
Modyfikacja artykułu: 2007-10-27 23:59:24, odsłon: 4163
... słów kilka o mnie i moim samochodziku....
... Witam wszystkich UNO maniaków. Mam na imię Mikołaj i od prawie 30-stu latek mieszkam sobie w Łodzi. Na codzień związany jestem z medycyną...
...Moja historia z UNO rozpoczęła się w 2002 roku. Po rozpoczęciu swojej pierwszej pracy, postanowiłem zakupić autko tanie, ekonomiczne i w miarę rodzinne.Po niedługich poszukiwaniach, zdecydowałem się wyjechać z salonu nowiutkim Fiatem UNO koloru BLUE:)...
... Ponieważ autko było w wersji standard, nie prezentowało się aż tak luksusowo, ale biorąc pod uwagę, że przesiadłem się do niego z trzynastoletniego Fiata 126p, różnica była kolosalna, byłem więc bardzo zadowolony z zakupu...
... w 2004 roku, w momencie, którego w życiu bym się nie spodziewał, autko przeszło mały CRASHTEST :( . Ponieważ byłem szczęśliwym posiadaczem polisy autocasco, autko zostało szybciutko naprawione i wyglądało jak nowiutkie :)...
...Dopiero teraz autko nabrało jako takiego wyglądu, ponieważ znudził mi się już widok podstawowej wersji. Postanowiłem ciut zainwestować... Autko dostało nowe alumy, deseczka została wymieniona i delikatnie zmieniona, kierunki w kolorze białym, niby nic a w wyglądzie zmienia dużo... | Tyłeczek Uniaczka |
|
 | wskaźniczki |
|
 | wskaźniczki podświetlone na blue:) |
|
 | uniaczek z przodu ... |
|
|
|
|
|