|
 |
» witanko
autor:
maly35
Modyfikacja artykułu: 2012-09-24 20:34:40, odsłon: 6007
Cześć, Od stycznia 2008r. jestem posiadaczem UNO 1,0 ieS z 1999r. w bardzo popularnym kolorze Rosso Barocco (bordo metalik). Na stronkę uno trafiłem szukając informacji jak wkomponować obrotomierz i tak już zostałem (chociaż obrotomierza nadal nie mam :) ) Niestety fotek na razie nie posiadam bo moje kochanie najczęściej fotografuje wszystko co na zewnątrz uniaka. Tylko raz zdarzyło się to: Jeżeli chodzi o oznaczenie klubowe jest to UNOTAJNIAK. No i zrobiłem fotki złomka :)
 | moj zlomek |
|
[thumb]maly35-zlomek2.jpg|center|zlomek[/thumb
a to serducho złomka jeszcze od niedawna w autku znalazło se radyjko Laffayet ARES i antenka MERX więc mogę sie odzywać na spotach i nie tylko
Troche aktualizacji Od czerwca 2009r zmieniła się lokalizacja, teraz złomek przemierza tereny województwa kujawsko-pomorskiego (mieszkam w Żninie) dostał oznaczenia klubowe na przednich błotnikach no i złośnika za tylną szybą. Niestety niedawno w zaspie zgubił część przedniego zderzaka i czeka aż znajdzie się gotówka na nowy. Acha w autku aktualnie sprzęcik do gadania to TRISTAR 747 i antenka CB106 (ponad150cm- podróba ML145) teraz mało co pytam o drogę bo słyszę z 8-10km no i mnie trochę słychać
No to czas na dopiski :) rok 2011 Złomek dostał nowy zderzak z przodu, teraz ma czarne, na tylnym brak lampki podswietlania, przeniesione w raczke zamka na klapie. Jako że była okazja to w środku znalazł sie licznik z Palio z obrotomierzem :). Niestety ruda doskwiera złomkowi, czeka na rzeczoznawce i blacharza - zjadło numer VIN
Rok 2012 wiosna - złomek otrzymał nowy numer VIN oczywiscie po wizycie u blacharza. Nie powiem że to było tanie (sam rzeczoznawca to 250zł, potem decyzja, nabicie nowych numerów,przegląd i wymiana dowodu rejestracyjnego, całość nie licząc blacharza ok 500zł) Wymienione też zostały wszystkie amortyzatory a z przodu wylądowały sprężyny z Uno Turbo,
Lato 2012r to czas wielkich zmian w życiu (zmieniłem stan cywilny z kawaler na żonaty) dlatego Uniak niestety nie doczekał sie robót blacharskich przy podłodze. Żona stwierdziła że kupujemy inne auto chociaż uniaka chwali że zawsze dojechał do celu (czasami z kaprysami) No i nastąpiła przesiadka na ciutke większe - Seat Cordoba Vario, Uniak nie miał mocnego silnika (1,0 FIRE 34kW) to w Cordzi jest ciutke więcej (1,4 44kW) Uniak poszedł do ludzi, myśle że jeszcze troche posłuży jak ktoś porobi przy podłodze
|
|
|
|