Nowy użytkownik    Logowanie 
» Jeziorowice 2005
autor: Glaca Zobacz profil Kontakt  Modyfikacja artykułu: 2005-08-13 10:10:16, odsłon: 9222


Spoty klubowe to podstawa!
Dzięki spotkaniom "na żywo" oczyszcza się atmosfera, nikną virtualne nieporozumienia, zacieśnia się więź, czyli same plusy - NIEMOŻLIWE do uzyskania na forum, niestety.
Dlatego kiedy tylko możemy - spotykamy się w jak największym gronie.

W dniach 5,6,7 sierpnia 2005 mieliśmy okazję biwakować w Jeziorowicach pod Szczekocinami. Impreza odbyła się na działce u kolegi ABARTH_83 i tutaj wieeelkie podziękowania w jego kierunku za wzorową organizację bazy noclegowo-imprezowej.

Biwakowanie rozpoczęło się w piątek wieczorem, ale nam (Zuzi i mi) udało się dotrzeć dopiero na 23-cią.
Na miejscu przywitała nas grupa rozbawionych klubowiczów, a konkretnie:
ABARTH_83, Tvardy z Babsi, Sopel z Jolą oraz Iwonką, Gzymsik, 80x86, Kolano, Misiaczek, Elkris ze świeżo upieczoną małżonką ;-)
Grillowanie, drinkowanie i wszelkie atrakcje towarzyszyły nam aż do 5-tej rano.
Była okazja poznać nowe twarze - a w tym tą jedną słynną już - Misiaczka ;-)

Myślę że fotki najlepiej przekażą to co się tam działo.

Kliknij żeby powiększyć
W Lublinie zakupy - ciekawe tu mamy napoje ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Barek silnie zaopatrzony - w tym weselna gorzałka ELKRISA
Kliknij żeby powiększyć
Widoki mieliśmy jesienne ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Muzyczka i efekty wizualne.
Kliknij żeby powiększyć
Zuzia w akcji.
Kliknij żeby powiększyć
ELKRIS sprawdza ostrość noża, hmmm tylko po co?

Kliknij żeby powiększyć
Babsi, Sopel i Tvardy - przy zastawionym stole.
Kliknij żeby powiększyć
Oto i on - Misiaczek we własnej osobie - nie taki (przepraszam) jak go malują.
Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek bardzo aktywnie uczestniczył w spcie - tutaj robi zadymę, tzn. rozpala grilla ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek zza swej atrapy.
Kliknij żeby powiększyć
Za nosa go!!!
Kliknij żeby powiększyć
Tvardy obiektem zainteresowań - obok 80x86, niżej fotoamator Sopel i Babsi.

Kliknij żeby powiększyć
Jak rozpalać to ma maxa!
Kliknij żeby powiększyć
Sopel bykiem spoziera ;-) ale chyba nie na Misiaczka...
Kliknij żeby powiększyć
Koledzy Kolano i 80x86 ledwo widoczni zza suto zastawionego stołu.

Kliknij żeby powiększyć
Widok ogólny na biesiadę, trzeba przyznać że warunki mieliśmy wyśmienite.
Kliknij żeby powiększyć
Impreza obfitowała w trunki przeróżne.
Kliknij żeby powiększyć
A tu zagadka - któż się tak obściskuje? ;-)


Balowaliśmy do białego rana (dosłownie), ale o 5-tej zmęczenie dało się we znaki. Obozowisko pokryte było poranną rosą, dookoła mgła, a my układaliśmy się do snu, aby nabrać sił na dalszy ciąg spotowania :-D

Kliknij żeby powiększyć
5-ta rano a my dopiero idziemy spać.
Kliknij żeby powiększyć
Tuż obok namiotów drzemały uniacze.
Kliknij żeby powiększyć
Działeczka z miejscem na ognisko - tym razem nie wykorzystane.

Kliknij żeby powiększyć
Jedyny pojazd odmienny - maluszek Misiaczka.
Kliknij żeby powiększyć
Nasze maszyny gotowe do wyjazdu, ale ich kierowcy jeszcze nie ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Gzymsik pokazuje Zuzi biceps ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek z wielkim poświęceniem exploruje puszkę.
Kliknij żeby powiększyć
A oto i nasz Kuchmistrz w akcji - 80x86 - brawa.
Kliknij żeby powiększyć
Z nieoficjalnego źródła dowiedzieliśmy się, że najnowszy procesor graficzny nVidii będzie nosił nazwę UNO FIRE ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Moja maszynka w ukryciu.
Kliknij żeby powiększyć
Nowe buty Tvardego.
Kliknij żeby powiększyć
Narada przed wyprawą.

Kliknij żeby powiększyć
Gość na masce Abartha.
Kliknij żeby powiększyć
Uśmiech to podstawa. Kolano, Iwonka, Babsi i... Gzymsik ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Jest luuuuuuuuuuuuzik ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Iwonka - klubowiczka niezrzeszona...;-)
Kliknij żeby powiększyć
Babsi - nieoficjalna przedstawicielka klubu Tico.
Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek - czyżby już po metamorfozie? Czas pokaże.

Kliknij żeby powiększyć
Gospodarz nasz we własnej osobie - ABARTH_83
Kliknij żeby powiększyć
Gzymsik nawiązał kontakt z tubylcem.
Kliknij żeby powiększyć
Ruszamy w drogę - pilot z przodu, pilot z tyłu, hejaaa.


W sobotę, po śniadaniu i zregenerowaniu sił - wystartowaliśmy na małą wycieczkę - na zamek do Ogrodzieńca. Przewodził nam ABARTH_83 z kogutem na dachu a zamykał stawkę Sopel - także z kogutem.
Jak zwykle nasza kolumna wzbudzała nielada zainteresowanie, ale tym razem nie mijaliśmy żadnego ronda...

Kliknij żeby powiększyć
Parking w Ogrodzieńcu.
Kliknij żeby powiększyć
Dziwne tu anteny mają - kierunkowe?
Kliknij żeby powiększyć
ASO jest wszędzie...

Kliknij żeby powiększyć
UKP w drodze na zamek.
Kliknij żeby powiększyć
A oto i sam zamek, a raczej ruiny...
Kliknij żeby powiększyć
Kolano, Glaca, Tvardy, 80x86, Misiaczek, ABARTH_83, Gzymsik.

Kliknij żeby powiększyć
Taki mały klub czy taki duży zamek - no jak to jest...?
Kliknij żeby powiększyć
Takiego miejsca nie można przepuścić - zbiorówka to podstawa.
Kliknij żeby powiększyć
Cztery poduszki - pozazdrościć ;-) w uniaczach nie ma nawet jednej, no chyba że się jedzie na spota i bierze całą pościel do namiotu hehe.

Kliknij żeby powiększyć
Niczym rycerze powracający z krucjaty...
Kliknij żeby powiększyć
Bileciki są - zamek czeka.
Kliknij żeby powiększyć
UKP na dziedzińcu.

Kliknij żeby powiększyć
Habemus Tvardemus!
Kliknij żeby powiększyć
A to jest średniowieczny ban...hehehe
Kliknij żeby powiększyć
Oj booooooooli, Gzymsik bezlitosny mi palca uciął...

Kliknij żeby powiększyć
Zboczenie UKP - zbiorówki zawsze i wszędzie ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Habemus Gzymsik version.
Kliknij żeby powiększyć
A widoczki - malyna.

Kliknij żeby powiększyć
Zuzia, Zuza - hmmm, czy ja o czymś nie wiem?
Kliknij żeby powiększyć
Jeszcze kilkaset lat temu nie żartowano sobie w ten sposób, ale dzisiaj.. ;-)
Kliknij żeby powiększyć
I szlajaaaliśmy się po tych kamieniach...

Kliknij żeby powiększyć
Inny rodzaj bana średniowiecznego...
Kliknij żeby powiększyć
Schodami w dół, w ciemnościach, ups...
Kliknij żeby powiększyć
Mebelki - najnowszy hit - wygoda murowana.

Kliknij żeby powiększyć
Atrakcji nie brakowało ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Tylko lina była za długa...
Kliknij żeby powiększyć
A taaam hen hen na dole wylądowały moje okularki... ups.

Kliknij żeby powiększyć
Zuzia pozdrawia zwiedzających...
Kliknij żeby powiększyć
Krętymi schodami w dół - niczym bieszczadzkimi serpentynami, tylko wolniej.
Kliknij żeby powiększyć
Ciekawe co Zuzia chce wykatapultować?

Kliknij żeby powiększyć
Gzymsik jak pocisk, jak taran...
Kliknij żeby powiększyć
W końcu się Zuzi dostało - ban w wersji nr 3.
Kliknij żeby powiększyć
Wychodząc z zamku spotkaliśmy Tomaziego który...

Kliknij żeby powiększyć
...który właśnie dotarł do nas z Dusią i Gosią.
Kliknij żeby powiększyć
Tomazi przybył wraz z kolegą Biniu, którego uniacz wyróżniał się nietypowo przerobionymi zdesiami i kołem zapasowym na tylnej klapie.
Kliknij żeby powiększyć
W drodze powrotnej z zamku do Jeziorowic - przystanek na zakupy.


Po zwiedzeniu ruin zamku udaliśmy się do naszej bazy w Jeziorowicach. Po drodze zatrzymaliśmy się pod sklepem w celu uzupełnienia zapasów.

Najwyższa pora aby przedstawić nasze wspaniałe maszyny - będę pisał pod fotkami xywki ich właścicieli.

Kliknij żeby powiększyć
Biniu
Kliknij żeby powiększyć
Tomazi
Kliknij żeby powiększyć
Glaca

Kliknij żeby powiększyć
Gzymsika UNO zwane - Czarny Pocisk
Kliknij żeby powiększyć
Sopel
Kliknij żeby powiększyć
Kolano

Kliknij żeby powiększyć
Tvardy
Kliknij żeby powiększyć
ABARTH_83
Kliknij żeby powiększyć
Woytek

Kliknij żeby powiększyć
80x86
Kliknij żeby powiększyć
MacGyver
Kliknij żeby powiększyć
Silverred


Dwie furki umknęły spod obiektywu, a dokładnie uno Jontena i Elkrisa, co daje łącznie 14 uniaczy + maluch Misiaczka ;-)

Sobotni wieczór - a jakże - upłynął pod znakiem biesiady.
Dojeżdżali nowi przybysze: Woytek z Harnasiem, Jonten, Valker z MacGyverem...
Ach... co tam się działo ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek był zajęty Dusią, więc ktoś musiał bawić Asię ;-)
Kliknij żeby powiększyć
A nasz Kuchmistrz pitrasił i pitrasił...(mniam)
Kliknij żeby powiększyć
I do tego pyszne pikantne ogóreczki od Soplów...

Kliknij żeby powiększyć
DUSIA - maskotka klubu, tuż po spocie skończyła 4 latka.
Kliknij żeby powiększyć
Plakietki z xywkami to był świetny pomysł, a ile przy tym mieliśmy radochy...
Kliknij żeby powiększyć
Mocno przyklepać!

Kliknij żeby powiększyć
Zuzia, moja ręka, hmmm - to kto robił to zdjęcie???
Kliknij żeby powiększyć
No śliiicznie ;-]
Kliknij żeby powiększyć
Wymyśliłeś plakietki to masz.

Kliknij żeby powiększyć
Nie ma biesiady bez zbiorówki.
Kliknij żeby powiększyć
To już chyba tradycja - fotka inna niż wszystkie.
Kliknij żeby powiększyć
Jonten został przywitany gromkim wiwatem.

Kliknij żeby powiększyć
To się Gzymsikowi zarosło...
Kliknij żeby powiększyć
Powrót do przyszłości??? Woytek i jego innowacje ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Nad naszym bezpieczeństwem czuwały krasnale ;-)


Noc była już mocno posunięta ;-) więc postanowiliśmy chwycić nieco snu pod powieki, aby w pięknym, niedzielnym poranku spożyć śniadanko - tradycyjnie juz na tym spocie - przygotowane przez naszego Kuchmistrza - 80x86.

Kliknij żeby powiększyć
Hmmm, czegosz to ludzie nie zbudują ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Tak Misiaczkowi nagadaliśmy, że się chłopak zmienił, oj i to jak bardzo!
Kliknij żeby powiększyć
Śniadanko - palce licać!

Kliknij żeby powiększyć
Komentarz zbyteczny...
Kliknij żeby powiększyć
Wiadomo już czyja to robota ;-)
Kliknij żeby powiększyć
Pogrywało się w chińczyka, a jakże - tylko że klan Tomazich tak to ukartował, że sięnie dało wygrać :-P

Kliknij żeby powiększyć
Silverred w pełnym słońcu...
Kliknij żeby powiększyć
...i jego uśmiechnięta kuzynka.
Kliknij żeby powiększyć
UKP udaje że umie grać w remika ;-)

Kliknij żeby powiększyć
Fotka by Zuzia.
Kliknij żeby powiększyć
Misiaczek pociągał czystą wprost ze szklanki ;-)


I tak na rozmowach, grach, posiłkach i ogólnym relaksie upłynął nam trzeci - ostatni dzień jeziorowickiego spota.
Wraz z Tomazimi i Silverredem wystartowaliśmy w stronę Lublina, przed nami 260km, które minęły raczej szybko i bezproblemowo.
Po drodze Silverred z kuzynką odłączył się, by odwiedzić rodzinkę w Ostrowcu Św. (urlopik mieli to musieli się powozić i potestować świeżą instalację LPG ;-).

Kliknij żeby powiększyć
Tuż za Jeziorowicami przystanek - Tomazi musiał się wrócić po toster.
Kliknij żeby powiększyć
Lublin przywitał nas piękną tęczą.


Nie sposób ująć w fotorelacji wszystkiego co się tam działo, a szczególnie klimatu, atmosfery jaka panowała podczas spotkania. Powiem tylko, że już w pierwszym dniu po takim spocie zastanawiam się gdzie i kiedy będzie następny i robię wszystko żeby udało mi się na niego dotrzeć.
Dlatego też, jeżeli chcielibyście w pełni doznać tego jak UKP spotuje - zapraszamy serdecznie - im nas więcej tym weselej.


Autor: XerxesC  Kontakt Data: 2005-08-16 08:45:00
Witam... a mozna tego Uniaczka z kolem na tylniej klapie jakos zobaczyc? bardzo ciekawi mnie ten patent... pzdr XC

Autor: gzymsik  Zobacz profil  Kontakt Data: 2005-08-16 02:06:41
super relacjones
warto było troszkie poczekać

Autor: leski  Kontakt Data: 2005-08-13 21:07:20
pogratulować relacji ;)... a nalepki z nickami, to był kiedyś pomysł BMA na OZU w Smardzewicach... IMO świetny ...

Autor: Tschoob  Zobacz profil  Kontakt Data: 2005-08-13 13:18:55
oj patrzac juz na kolejna wasza relacje zaluje ze dotej pory mnie nie bylo...ale postaram sie to jakos nadrobic :)) Glaca,ty to na dziennikarza powinienes pojsc :P:P:P

Autor: Glaca  Zobacz profil  Kontakt Data: 2005-08-13 12:10:53
Tomazi: Nie chciałem się powtarzać ;-) bo by się szybko znudziło.

Autor: tomazi  Zobacz profil  Kontakt Data: 2005-08-13 12:08:15
no się napracowałeś przy tej relacji (sam widziałem) i świetnie wyszła BRAVO BRAVO BRAVO...
...brak chyba udział wzieli i czytał lucjan szałajski ale naprawdę COOL


Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
  Na skróty - mapa serwisuKlubowiczów: 3309 
Wszystkie prawa zastrzeżone (c) 2004-2012 Uno Klub Polska.
Zabrania się kopiowania materiałów z tej strony bez pisemnej zgody Redakcji fiatuno.pl.
Design i wykonanie - Messer