|
 |
» Azzuro frèccia - niebieska strzała
autor:
djskorpion
Modyfikacja artykułu: 2007-10-14 09:46:10, odsłon: 7635
Cześć wszystkim Uno-fanom ;)
Mam na imię Marcin. Moja przygoda z Uno zaczęła się rok temu gdy kupiłem Uno 1.0 fire. Autko po wstępnych oględzinach (potem też szczegółowych) okazało się być warte żądanych przez sprzedawcę pieniążków i transakcja została zawarta.
Samochodzik ma 8 lat , ok. 134 kkm przebiegu , instalację LPG (zaraz zostanę wyklęty przez niektórych ;) ), założony przez poprzednika obrotomierz. Reszta to był praktycznie standard (poza końcówką tłumika, którą musiałem "wyciszać" poprzez wspawanie kawałka rury ;) ).
 | od frontu |
|
Od tego momentu minął rok i około 24 kkm - w różnych warunkach - na trasie , w mieście , w deszczu i w śniegu ;) Unolocik ani razu mnie nie zawiódł - nie licząc wymiany akumulatora , który padł po 5 letniej służbie , termostat odmówił współpracy i wąż od chłodnicy , który padł w szczerym polu i to w dodatku w niedzielne przedpołudnie ;).
Autko na chwilę obecną od serii odróżniają białe kierunki z przodu i zegary od SX-a
Tak autko wygląda teraz
 | Przód |
|
 | Tył |
|
 | Zegarynki ;) |
|
Fotki zrobione na szybko telefonem - w krótce będą lepszej jakości ;)
|
|
|
|