|
|
 |
» Wymiana wahacza
autor:
Raven
 Modyfikacja artykułu: 2005-12-15 12:21:21, odsłon: 64613
Nie taki wahacz straszny jak go młotkiem potraktować...
 | | Obiekt: Zużyty wahacz do wymiany... |
|
Występuje sporo rzeczy, za które płacimy mechanikom nie myśląc, że sami jesteśmy w stanie je wykonać bez większych problemów. Jedną z takich czynności okazuje się być wymiana wahacza przedniego zawieszenia. Postaram się w kilku słowach przybliżyć procedurę wymiany.
 | | Odkręcanie sworznia wahacza... |
|
Po potraktowaniu śrub płynem penetrująco-wspomagającym WD-40 (lub inną używką o zbliżonym działaniu) należy przystąpić do wymontowania wahacza. W omawianym przypadku na pierwszy ogień poszła śruba sworznia. Wbrew najgorszym przypuszczeniom dała się odkręcić. Jedynym słusznym narzędziem do tego celu w związku z takim a nie innym dostępem okazał się klucz płaski rozmiar 17. Należy dodać, że im lepszy i dłuższy będzie to klucz tym łatwiej się śrubka odkręci.
 | | Nic na siłę, wszystko młotkiem :) |
|
 | | Zwrotnica, w tym siedzi sworzeń... |
|
W przypadku, kiedy wymiana połączona jest z demontażem okolicznych peryferiów czyli półośki np. można do wyciągnięcia sworznia ze zwrotnicy użyć ściągacza. W tym przypadku zostało to wykonane w wariancie "tak też się da" i do wyjęcia sworznia zostały użyte młoty. Walenie spowodowane jest faktem stożkowatego kształtu trzpienia sworznia, dzięki któremu ów trzpień bardzo mocno klinuje się w otworze zwrotnicy. Drgania mają na celu spowodowanie wypadnięcia sworznia z otworu.
Po krótkiej walce ze sworzniem okazało się że wygodniej będzie bić na końcu. Przystąpiliśmy więc do demontażu reszty wahacza.
Tył doskonale odkręca się przy użyciu klucza nasadowego rozmiar 17. Do odkręcenia mocowania środkowego trzeba użyć dwóch kluczy płaskich (oczkowych) o rozmiarze 19. | | Tylne mocowanie wahacza. |
|
 | | Środkowe mocowanie wahacza. |
|
Dla stworzenia wrażenia przestrzeni do bicia młotem zostało zdjęte koło. Przy wyjmowaniu śruby mocowania środkowego okazało się że takie rozwiązanie ciut przeszkadza bo opuszczona półośka trochę zawadza ale założenie koła i lekkie opuszczenie samochodu spowodowało utworzenie przestrzeni pozwalającej na wyjście śruby z tulejki. Po odkręceniu i opuszczeniu wahacza bicie stało się prostsze i po przyjęciu kilkudziesięciu razów zwrotnica nagle puściła :)
Operację montażu nowego wahacza przeprowadza się w kolejności "od tyłu auta" czyli przykręcamy mocowanie tylne, środkowe i celujemy sworzniem w dziurę w zwrotnicy. | | Przykręcanie sworznia. |
|
 | | Cel osiągnięty - nowy wahacz pod pokładem. |
|
Przy przykręcaniu sworznia warto podłożyć pod nakrętkę klucz (oby nie oczkowy ;) ) tak żeby podnieść powierzchnię docisku. Pozwoli to na glębsze wciągnięcie trzpienia sworznia w otwór zwrotnicy i jego dobre zaklinowanie. Po dokręceniu nakrętkę lekko luzujemy zabieramy podłożony klucz i dokręcamy nakrętkę. Później przykręcamy mocowanie środkowe i tylne i cieszymy się widokiem zamocowanego wahacza.
Importante Po wymianie wahacza należy ustawić zbieżność.
Do powstania tego manuala przyczynili się bardzo ukpowcy Drupi, który użyczył swojego garażu z kanałem (bajka) i Glaca, który ucząc i pomagając uświadomił mi że i ja mogę być mechanikiem :) Dziękuję im serdecznie a wszystkim życzę niezapieczonych śrub :oki:
|
| Autor:
labmir
| Data: 2012-11-11 16:29:22 |
| Dzięki za opis, bez młota się nie obeszło. Pamiętajcie gdzie odkładacie Nakrętki ja szukałem 3 godziny po garażu bo gdzieś mi się zapodziała. :) |
| Autor:
pjetja7
| Data: 2008-09-12 20:12:10 |
| U mnie to troszke zajęło ale nie było tak źle, tylko że po wymianie wahacza trzeba było jeszcze wymienić łozyska na amortyzatorach :) |
| Autor:
bryndziu
| Data: 2007-05-23 23:08:43 |
| :) u mnie wyszło jakieś 5 godzin pracy - tylne mocowanie wahacza zabezpieczone było dodatkowo śrubami (klucz 10), żeby je trzeba było podważyć całe mocowanie żeby w szczelinę wetknąć klucz do kontry... poza tym ukręciłem 1 śrubę (oczywiście na jej miejsce ładnie dałem nową), no i jeden sworzeń musiałem potraktować gumówką... zobaczymy czy da się teraz ustawić zbieżność (choć może lepiej byłoby od razu geometrię?) |
| Autor:
lukas84
| Data: 2006-06-15 12:48:46 |
| Witam, wymieniłem wahacze przednie bez twalenia młotkiem i bez ściągania kół:) Wystarczy odkręcić wszystkie śruby wahacza, włożyć breche między nakrętke swożnia i półoś (tak żeby nie rozerwać gumowej osłony półosi) iposzarpać ją, no może uderzyć kilka razy młotkiem jakby nie chciało puścić. Po godzinie miałem wymienione oba wahacze ...i stłuczony palec hehe Pozdrawiam UKP:) |
| Autor:
EGON
| Data: 2006-05-30 12:13:34 |
| dodam tyle aby wybić sworzeń należy pukać młotkiem w mocowanie zwrotnicy i sam wypadnie , NIE KUPUJCIE TANICH WAHACZY !!! jest to nieopłacalne a tanie podróbki kończą się przy 10.000km lepiej wymienić juz sam sworzeń koszt od 25zł-40zł oryginał w UNO wybijają się w 90% same sworznie więc wymiana całego wahacza jest zbędna |
| Autor:
bogus
| Data: 2006-02-04 21:42:10 |
| bogus-Uno 899/2000r :oto jest właśnie To czego nam trzeba,dobrze zrobione manuale-a ten za taki uważam pozwalają na zdobycie wiedzy praktycznej,a brak tejże najbardziej oczyszcza nam portfele(wiadomo mechanik zarobic musi), z mojej strony duże brawa i prośba o jeszcze,dobre zdjęcia - BRAWOOO !!! |
| Autor:
York
| Data: 2005-12-13 23:37:01 |
| super artykól wlsnie mam zamiar wymieniac wachacze i koncowki drazkow teraz juz wiem ze oby diwe reczy tzreba naraz zrobic aby nieplaici podwojnie za zbierznosc kól hihi:D |
|
| Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
|
|
|
|
)
)
'))
)
)
)
)
)